Witajcie Kochani!!!
Za nami kilka kolejnych dni. W ubiegłym tygodniu Andrzej zrobił sobie badanie krwi żeby sprawdzić poziom płytek - wynik nie był zadowalający - 60 000 jednostek. Pani Dr Nowak powiedziała, że niewykluczone, że trzeba będzie przetaczać krew ale zaleciła Andrzejowi wykonać ponowne badanie za 3 dni i w poniedziałek wynik wynosił już 260 000 jednostek.
Wezwaliśmy też lekarza z hospicjum i Andrzej jest teraz pod profesjonalną opieką specjalistów, którzy pomogą mu walczyć z doskwierającym w gorsze dni bólem i dusznościami. Ma już zapisane recepty i wykupione leki na ten cel.
Dziś od rana Andrzej jest w Poznaniu. Pojechał wyposażony w lek przeciwwymiotny Emend, żeby zapobiec tym okropnym wymiotom jakie towarzyszyły mu po ostatnim podaniu cisplatyny.
I teraz uwaga!!!!
Płytek w dzisiejszym badaniu było aż 750 000!!!! Bardzo się cieszymy z tego wyniku - jest duży zapas trombocytów a przy podawaniu Gemzaru to bardzo ważne, bo on własnie zbija bardzo ich poziom.
Andrzej dostał już łóżko na oddziale i cierpliwie czeka na podanie chemii.
Jutro odbiera go z Poznania mój Tomuś.
Ściskamy Was mocno napiszę wkrótce!