Za nami troszkę wypoczynku w weekend ale też dużo zmian - zmian dla nas pozytywnych bardzo. Otóż dowiedzieliśmy się, że jest możliwość wykonania zabiegów hipertermii w Centrum Medycznym Onkologii w Warszawie przy ul. Belgradzkiej 5. Skonsultowaliśmy to i okazało się, że sam zabieg hipertermii jest tożsamy z tym wykonywanym w Klinice w Niemczech (sprzęt który to wykonuje różnie się sposobem sterowania ale nie skutecznością działania). Różnica polega na tym, że tutaj w Polsce nie ma możliwości podania nierozłącznych w terapii kroplówek, jakie Andrzej miał podawane u profesora Herzoga w połączeniu z hipertermią.
W związku z tym, że Andrzej wykupił w Niemczech zalecone kroplówki i leki do dalszego podawania (zrealizował w Niemczech recepty na łączną kwotę ok. 600Euro) jest możliwość kontynuowania terapii tutaj w kraju. Dla nas jest to o tyle ważne, ponieważ:
- prof. Herzog zaleca stosowanie hipertermii w jak najbliższym odstępie czasowym z chemioterapią (hipertermia potęguje swoim działaniem skuteczność chemioterapii i jej celowość) - wyjazd na terapię do Warszawy właśnie takie postępowanie w terapii nam umożliwia,
- dopóki Andrzej ma leki i kroplówki od profesora nie musi wyjeżdżać do Frankfurtu i generować większych kosztów (przeloty, koszty pensjonatu etc.) - koszt samej hipertermii jest identyczny jak w Niemczech
- ograniczając powyższe koszty mamy możliwość pokrycia zaoszczędzonymi środkami koszt większej ilości zabiegów hipertermii (profesor powiedział, że najlepiej byłoby gdyby Andrzej poddawał się hipertermii przez cały czas)
- dłuższa terapia hipertermią to dla Andrzeja zwielokrotniona szansa na życie!!!
Dlatego działamy dalej i prosimy Was bardzo o wsparcie.
Andrzej dziś wyruszył do Warszawy i jest już po pierwszym zabiegu. Śpi w akademikach SGGW na Ursynowie :) - dziękujemy bardzo tym, którzy jemu to umożliwili :)
Dobranoc
